Auto ładne. Karoseria ocynkowana i zawieszenie proste i wytrzymałe na polskich drogach , silnik i osprzęt zaś w moim przypadku pozostawił wiele do życzenia. Na początek turbina się zatarła, po trzech miesiącach maglownica, następnie przyszedł czas na układ hamulcowy. Po ośmiu miesiącach takich zmagań przyszedł czas na zmianę ładnego auta na mniej awaryjne( opla astrę) i tańsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz